O glutenie i jego szkodliwości słyszy się i czyta dziś wiele. Czy jednak na pewno najlepszym sposobem na poradzenie sobie z nim jest całkowite wyeliminowanie do z diety – a w szczególności z diety malucha? Zanim zdecydujesz się na tak poważny krok, warto dowiedzieć się więcej. Wiele osób wyklucza go bowiem „na wszelki wypadek”, a nie tędy droga…
Czym jest gluten?
To mieszanka dwóch naturalnych białek roślinnych: gluteniny i gliadyny. Gluten jest ponadto składnikiem większości zbóż. Najwięcej można go znaleźć pszenicy. To właśnie on – o czym nie powinniśmy na co dzień zapominać! – odpowiada za nadawanie ciastom i pieczywu ciągliwej konsystencji i tworzenie się pęcherzyków powietrza przy ich wyrastaniu. Ma też pewne walory smakowe.
Nietolerancja glutenu a choroby
Nietolerancja układu pokarmowego na gluten jest dziś schorzeniem dosyć powszechnym, a co gorsza – dotyczy w większości właśnie dzieci do drugiego roku życia. Jej widocznymi objawami są między innymi spadek wagi, odwodnienie, obrzęki kończyn, sucha skóra oraz niedokrwistość. Dziecko staje się coraz słabsze, a my mamy wrażenie, że się nie najada w wystarczającym stopniu. Gdy nietolerancja glutenu przejdzie w stan chorobowy, nazywamy ją celiakią. Można rozróżnić celiakię ukrytą, która powoduje zanikanie części kosmkowej jelita oraz obecnością w krwi przeciwciał w reakcji na podany gluten, przy braku lub niewielkich objawach złego wchłaniania; celiakię drzemiącą – ujawniającą się dużo później, u młodzieży i dorosłych, i pod wpływem czynników takich jak infekcje czy ciąża; oraz celiakię latentną – tu dodatkowymi przejawami są grudki i pęcherzyki naskórne po spożyciu glutenu.
Kontrowersje na temat glutenu w diecie niemowląt
Wśród osób dorosłych całkowita rezygnacja z glutenu stała się popularnym trendem. Nie ma jednak sensu bez medycznego uzasadnienia. Większość ludzi wciąż trawi ten składnik bez problemu – jeśli więc nie czujesz się nigdy źle po spożyciu większej ilości produktów zbożowych, możesz równie dobrze o tym zapomnieć. Nieco inaczej jest jednak z bardzo dziećmi. Gluten w diecie niemowląt musi być traktowany ostrożniej z kilku powodów (zobacz film: https://www.youtube.com/watch?v=S6jlHrEHJj4). Dziecko nie umiejące jeszcze mówić nie zawsze jest w stanie powiadomić nas o swoich dolegliwościach, nie zawsze też przechodzi pierwsze objawy celiakii tak nieszkodliwie jak osoba dojrzała. Jeśli więc w ogóle chcemy wprowadzać do diety dziecka produkty glutenowe, należy to robić bardzo ostrożnie, w niewielkich ilościach i stopniowo. Zasady te zależą także od sposobu karmienia dziecka. Jeśli karmisz piersią, dodawaj niewielką ilość kaszki glutenowej (zbożowej) do odrobiny odciągniętego mleka po piątym miesiącu życia dziecka. Można także rozpuścić zalecaną porcję glutenu w odrobinie ciepłej wody i podać ją maluchowi na łyżeczce. Jeśli z kolei karmisz piersią, ale zaczęłaś już rozszerzać dietę o inne pokarmy, niewielką ilość produktów z glutenem możesz dodać do przetartych jarzyn albo zupki. Jeśli zaś karmisz mlekiem modyfikowanym, możesz dodawać kaszkę zbożową bezpośrednio do niego. Ważne jest, by nie zacząć tego przez czwartym miesiącem życia – ale i – w obu przypadkach – nie później niż po siódmym. Gluten podawaj w bardzo małych ilościach – organizm ma się do niego stopniowo przyzwyczajać.
„Dobre” produkty
Czy można zastąpić gluten w diecie niemowląt, jeśli stwierdzimy objawy jego nietolerancji? Produkty takie jak kleik ryżowy i kukurydziany, kasza gryczana czy kasza jaglana nie zawierają żadnych ilości glutenu. Podobnie jak gotowe kaszki ryżowe dla niemowląt i dzieci. Takie produkty można przy tym wprowadzać od początku rozszerzania diety niemowlaka, czyli już około czwartego miesiąca życia.