Kleszcze to pajęczaki z rodziny roztoczy. Są aktywne, gdy sprzyjająca jest odpowiednia temperatura (powyżej dodatnich 5 stopni C.) i wilgotność gleby. Dlatego zawsze po powrocie z lasu, łąki, parku sprawdzajmy nasze ciało, czy nie ma na nim pasażerów na gapę. Zwłaszcza, iż przyczepiają się do skóry nie tylko zapłodnione samice, ale także nimfy i larwy.
Dlaczego kleszcz nas kąsa?
Kleszcz, aby żyć i się rozmnażać, potrzebuje jeść. Jego pożywieniem jest krew zwierzęcia lub człowieka. Jego cykl rozwojowy składa się z kilku stadiów:
– jajo,
– larwa,
– nimfa,
– postać dorosła (samiec lub samica).
Samica składa jaja w ilości 500- 3 000 sztuk. Jej żywot na tym się kończy. Z jaj wykluwają się larwy. Larwa po wykluciu się z jaja potrzebuje krwi, by mieć możliwość przeobrażenia się w nimfę. Jeżeli larwa natrafi na żywiciela, wpija się w niego i zagłębia w jego ciele. Od tej chwili zaczyna się picie przez nią krwi, które trwa 2- 5 dni. Po tym czasie odpada z ciała ofiary i następuje przeobrażanie się w nimfę.
Nimfa potrzebuje krwi, by urosnąć i przeobrazić się w płciowego osobnika. Dlatego znów szuka żywiciela. Będąc już zagłębiona w skórze ofiary, przebywa na nim 7- 14 dni wciąż pijąc krew. Po tym czasie opuszcza żywiciela, by się przeobrazić w samca lub samicę.
Kiedy to nastąpi, musi sobie poszukać partnera do odbycia kopulacji. Samce nie kąsają, natomiast zapłodnione samice oczekują na ponowne wbicie się w skórę zwierzęcia. Gdy już go znajdzie i porządnie się napije, wyjdzie z miejsca ukąszenia, by znieść jaja.
Cały cykl rozwojowy kleszcza trwa 2- 3 lat, a osobniki, których pajęczak wybiera sobie na żywicieli, jest różnoraki. Mogą to być małe gryzonie, ptaki, sarny i.in. zwierzęta oraz człowiek. Jeżeli kleszcz natrafi na chorego żywiciela, wyssie z niego zakażoną krew i wbijając się w ciało kolejnej ofiary, jest w stanie przekazać chorobę swemu drugiemu żywicielowi.
Jak poznać, że kleszcz mógł nas zarazić?
Najczęstszymi roznoszonymi chorobami przez kleszcze jest borelioza, ale istnieją jeszcze inne, jak babeszjoza, kleszczowe zapalenie mózgu i wiele innych. Są niebezpieczne dla człowieka, ponieważ nieleczone mogą zagrażać naszemu życiu.
Żeby mieć pewność, czy mieliśmy do czynienia z kleszczem zakażonym, czy też nie, możemy takiego pajęczaka po wyjęciu go z miejsca ukąszenia, przetransportować do laboratorium, w którym zostanie przeprowadzone badanie genetyczne kleszcza na obecność patogenów. Ważne jest, aby przetransportować insekta w odpowiedni sposób, by badanie było wiarygodne.
Najlepiej jeśli kleszcz jestprzechowywany w temperaturze 4- 8 stopni i dostarczony do Punktu Pobrań. Jeżeli nie jesteśmy w stanie dostarczyć go w tym terminie, musimy pajęczaka zamrozić i w takiej postaci dostarczyć do Punktu możliwie jak najszybciej. Punkt poboru kleszczy do badania w Warszawie znajduje się przy ul. Starzyńskiego 10.
W laboratorium insekt zostanie przebadany pod kątem nosicielstwa na poszczególne choroby. Jeżeli okaże się, iż mieliśmy do czynienia z zakażonym kleszczem, wówczas będzie można podjąć leczenie odpowiednie do rodzaju patogenu.